Kraina wiecznego szczęścia
Komentarze: 0
Bajka Nr. 1
Plan.
1. Wprowadzenie
2. bohaterowie
3. zakończenie
4. morał
5.
„Kraina wiecznego szczęścia”
Łoś - Jasio wstał rano by móc szybko pobiec do szkoły. Jednak zobaczył, że za oknem słońce już rozgrzewa pola swymi promykami. Szkoła to nie typowa jak dla ludzi, bo dla zwierząt. Tam pszczółki i jaskółki uczą swego rzemiosła młodsze pokolenia. Bojowniki w kałużach, a skalary w ciepłej rzece. Wyprawa, Łosia- Jasia, do szkoły to będzie nie duża.
W drodze Jasio dostał szyszką w róg od wiewiórki. A mało tego szyszka spadła tak nie fortunnie, że pokaturlika do śpiącego niedżwiedzia. Jasio szybko przez mokradła dotarł do szkoły. A wiewiórka została również obrzucana przez obudzonego niedżwiedzia. I taki galimatias, wiewiórka nie zdążyła już do szkoły, z tego wynika pewien morał: „Nie czyń komuś tego złego co tobie nie miłe”
Dodaj komentarz